Łukasz Piszczek raczej tonuje nastroje przed EURO 2024.
Piszczek: Bardzo trudne zadanie
Do mistrzostw Europy coraz bliżej. W Niemczech reprezentacja Polski zmierzy się z Austrią, Francją i Holandią.
Większość ekspertów jest zgodnych - o awans do fazy pucharowej będzie niezwykle ciężko podopiecznym Michała Probierza. Ba, nawet walka o jakikolwiek punkt. W tym gronie znajduje się Łukasz Piszczek, były reprezentant Polski.
– Życzyłbym im tego, żeby pierwsza reprezentacja wygrała mistrzostwo Europy, ale też zawsze racjonalnie staram patrzeć się na świat piłki. Bardzo trudne zadanie. Dawałbym może dwa procent szans – ocenił Piszczek w rozmowie dla meczyki.pl.
– Myślę, że jesteśmy reprezentacją, która w tym momencie jest w mocnej przebudowie. Ale też możemy okazać się czarnym koniem, tak jak to było na mistrzostwach w 2016 roku, kiedy nasza drużyna grała tym najbardziej dojrzałym składem. Ta drużyna jest dopiero na początku budowy po zmianie pokoleniowej – dodaje.
Start EURO 2024 już 14 czerwca.